Czy wydział już zajmuje się wnioskiem o wydanie pozwolenia budowlanego dla krytej pływalni w Nowym Targu?

- Taki wniosek jeszcze do nas nie wpłynął. Z mojego rozeznania wynika, że znajduje się na razie w Powiatowym Zespole Uzgadniania działającym przy staroście. Ma to związek z geodezją, uzgadnia się też projekt z przebiegiem istniejących sieci, z całą infrastrukturą sanitarną, wodociągową, gazową, ciepłowniczą itd.

Na etapie starania się o pozwolenie budowlane Stowarzyszenie "Fala", które zgłaszało zastrzeżenia do koncepcji, mogłoby jeszcze mieć wpływ na kształt i los projektu? 

- Jeśli jakiś podmiot chciałby brać udział w postępowaniu, a nie jest właścicielem terenu i stroną - musiałby złożyć wniosek, udowadniając, że to żądanie jest zgodne z jego statutem. Wtedy wszystko odbywa się na ogólnych zasadach kodeksu postępowania administracyjnego. Jednak nawet w przypadku zbieżności interesu i statutu - o kształcie i parametrach obiektu decyduje inwestor, dostosowując to do swoich możliwości finansowych. Stowarzyszenie nie jest organizacją, która miałaby na to wpływ. My zresztą też nie mamy wpływu na lokalizację i wymiary pływalni - sprawdzamy tylko, czy dokumentacja została złożona zgodnie z prawem. Jeśli tak, to nie ma możliwości, by wydania pozwolenia odmówić.

A jak długo czeka się na nie? 

- Wszystko zależy od tego, czy wniosek będzie kompletny. Na ewentualne uzupełnienie dajemy wnioskodawcy siedem dni. Jeśli uzupełnienie wymaga więcej czasu - wszystko się przedłuża. Inwestor ma prawo zawiesić postępowanie, jeśli nie zdąży uzupełnić braków. Minimalny czas oczekiwania na pozwolenie to 30 dni. A 65 dni to górna granica, której przekroczyć nie możemy.

(ASZ)