![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Burmistrz Miasta
mgr Grzegorz Watycha
Wczoraj do prezesa NFZ Jana Paszkiewicza wpłynęło oficjalne odwołanie od decyzji małopolskiego NFZ nieprzyznającego kontraktu na oddział neurochirurgii dla Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II przekazał dyrektor placówki.
Sprawę już od kilku tygodni monituje poseł Andrzej Gut Mostowy, popierają go samorządowcy Podhala oraz goprowcy i torowcy. Wspiera prof. dr hab. Marek Moskała, konsultant wojewódzki w dziedzinie neurochirurgii dla województwa małopolskiego z Kliniki Neurochirurgii w Krakowie. Brak oddziału w Nowym Targu może, bowiem przyczynić się bezsprzecznie do śmierci wielu ofiar wypadków na stokach narciarskich, czy na niebezpiecznej zakopiance.
A statystyki są nieubłagalne, to na niej doszło w ubiegłym roku do największej ilości wypadków. Również na stokach w grudniu ub. roku w stosunku do poprzedniego wypadki wzrosły o niemalże 100 procent! - Rozmawiałem z prezesem Janem Paszkiewiczem, on zna doskonale sprawę, którą przekazała mu minister Ewa Kopacz. Powiedział, że czeka na oficjalne odwołanie nowotarskiej placówki, które będzie mógł rozpatrzyć. Jest przychylnie nastawiony - wyjaśniał w rozmowie z "Dziennikiem Polskim" poseł Andrzej Gut - Mostowy.
- My, jako zarząd powiatu, popieramy dyrektora szpitala i uzasadniamy jego odwołanie, nie tylko wielkim zapotrzebowaniem na te usługi na naszym terenie, ale i wydatkowaniem na uruchomienie oddziału kilku milionów złotych publicznych - stwierdził wczoraj starosta Krzysztof Faber.
Walka o oddział neurochirurgii na Podhalu trwa już od kilku tygodni. Zdaniem posła fundusze powinny trafić do Nowego Targu z Warszawy. - Nie chcę podważać decyzji Małopolskiego NFZ, a jedynie, aby zostały przeznaczone dla Małopolski dodatkowe 5 mln zł na neurochirurgię - podkreśla poseł, który już kilkakrotnie rozmawiał zarówno z prezes Małopolskiego oddziału NFZ Barbarą Bulanowską, jak i minister zdrowia Ewą Kopacz. Ta ostatnia zapewniała, że sprawę ma na uwadze i oddział powinien na Podhalu zostać. Niestety od ponad tygodnia wstrzymano przyjmowanie pacjentów. Oddział kosztuje bowiem szpital blisko 400 tys. zł miesięcznie, na co nie stać placówkę. Tym bardziej, że NFZ nie zapłacił w ubiegłym roku za część nadwykonań... Oddział może zostać jednak - zdaniem doktora Krzysztofa Sudoła, dyrektora ds. lecznictwa - uruchomiony w każdej chwili, gotowy jest nawet grafik dyżurów.
Oddział neurochirurgii powstał początkiem 2009 roku. Pracowali z nim doskonali specjaliści wykonujący spektakularne operacje guzów przysadki mózgu, operacje guzów mózgu, głowy. Był nowoczesny. Kontrakt z NFZ na 2009 rok wyniósł zaledwie ok. 700 tys. zł i został wyczerpany po dwóch miesiącach pracy oddziału. Kontrakt na 2010 opiewał ponad 4 mln 300 tys. zł. Niestety część nadwykonać za rok poprzedni nie została nigdy zapłacona przez NFZ.
(BEATA SZKARADZIŃSKA)
![]() Źródło: ![]() |
Urząd Miasta Nowy Targ, 34-400 Nowy Targ ul. Krzywa 1, tel. 18 2611200
© 2009 Informatyka - Jeżeli widzisz błąd na stronie napisz o tym do nas Polityka cookies i innych podobnych technologii Klauzula informacyjna RODO Deklaracja Dostępności |