„Gazeta Podhalańska”, Nr 12, 16 czerwca 1935, s. 7. |
Międzynarodowy wyścig kajakowy na PodhaluW sobotę dnia 8 b. m. na dworcu kolejowym w Nowym Targu przez komitet miejscowy nastąpiło powitanie zawodników zagranicznych oraz p. prezesa międzynarodowej federacji kajakowej Dra Eckerta. W dniu następnym tj. w niedzielę o g. 9 – tej rozpoczęły się uroczystości zawodów kajakowych. Do ustawionych w szeregi zawodników przemawiali prezes PZK Płk. Zieliński, w imieniu WF i PW Mjr. Sekunda i PZK Kpt. Dr Luster z Krakowa, zaś w imieniu powiatu podhalańskiego wicestarosta p. Mgr Fűller, gdzie w swoim przemówieniu podkreślili znaczenie drugich międzynarodowych zawodów kajakowych o mistrzostwo Polski, zaznaczając, że sport kajakowy zwłaszcza u nas na Podhalu jest dobrze już rozumiany, a to już ze względu na pokrewieństwo ze sportem narciarskim. Okolice rzeki Dunajca jak i całego szerokiego Podhala ze względu na swoją bezkonkurencyjną malowniczość, powietrze, panoramę tatrzańską oraz wody posiadają niezmiernie doniosłe znaczenie dla rozwoju nie tylko turystyki, ale i takich sportów jak sport kajakowy. Równocześnie podkreślić należy, że podobne imprezy powinny być częściej urządzane, albowiem zawodnicy międzynarodowi, którzy biorą udział na podobnych wyścigach najlepszą zrobią reklamę Podhalu jako najpiękniejszemu zakątkowi Polski umieszczając w prasie zagranicznej szereg artykułów i ilustracji fotograficznych. Zawody rozpoczęły się o godz. 9.30, startowało około 50 zawodników. 1 sze miejsce zajęli w całej trasie bezkonkurencyjnie Austrjacy i Niemcy z Hradeckim na czele, zeszłorocznym mistrzem Europy oraz p. Bretschneiderówną i z p. Kemmetter, którzy to zawodnicy okazali nadzwyczajną formę górując nad wszystkimi zawodnikami. Z zawodników zaś polskich pierwsze miejsce po austrjakach i niemcach uzyskał p. Włodarczyk z Krakowa plasując się na 5 miejsce ogólnej klasyfikacji. |